FUSION RESTAURANT
W sercu Łodzi

W sercu Ogrodów Geyera.
Sprawdź Tygodnie Win Ziemi Łódzkiej od 20 kwietnia do 31 maja!

fd

Strona główna

FUSION RESTAURANT

NAD RZEKĄ JASIEŃ…

„Ukryte Rzeki” to nie tylko oczywiste nawiązanie do tajemniczej historii naszego miasta, ale także do bezpośredniej lokalizacji naszej Restauracji nad rzeką Jasień…

Rezerwacje

Tygodnie Win Ziemi Łódzkiej

Odkryj

SMAK

Logo Ukryte Rzeki

Menu

fusion restaurant

nasze Menu

Miejsce przyjemności i relaksu w jednym z najbardziej czarujących obiektów w mieście, w samym środku Ogrodów Geyera. Ciesz się nowoczesną kuchnią fusion na najwyższym poziomie.

Zobacz menu

Odkryj

NASZĄ HISTORIĘ

Logo Ukryte Rzeki

Nasza historia

DOŚWIADCZENIE

W OGRODACH

Symboliczna paralela do kuchni fusion, która bywa zmienna jak rzeka łącząca przepisy różnych kuchni, regionów, a nawet epok. To także korelacja z cocktail bar’em, który bywa nieszablonowy i nieoczywisty, ale zawsze nawiązuje do polskich korzeni i łódzkiego pochodzenia. Podobnie jak karta win – zmienna jak nurty rzek i zawsze oferująca wiele opcji na kieliszki w oparciu o aktualne menu Restauracji.

O restauracji

Live Music

i Vouchery

Logo Ukryte Rzeki

Oferta

NIE TYLKO Bar i RESTAURACJA

POZNAJ OFERTĘ

Uwielbiamy muzykę na żywo, a Wy? Zapraszamy do nas na live music sessions! Oferujemy również vouchery/zaproszenia do naszej restauracji.

Live music

Vouchery

4.7
Na podstawie 1686 opinii
powered by Google
Beata Mielczarek
08:32 03 Apr 25
Wizyta w tej restauracji była prawdziwą przyjemnością. Stek oraz comber z jelenia nie tylko smakowały wyśmienicie, ale także zachwyciły nas wyjątkowym sposobem podania. Deser panna cotta przepyszny...Obsługa na najwyższym poziomie, Pani Klaudia N zadbała o każdy szczegół, sprawiając, że czuliśmy się doskonale i wyjątkowo;))Z pewnością tu wrócimy!
KubaDR350
19:12 02 Apr 25
Najlepszy stek w życiu jaki jadłem. Lepszy niż w typowych stekowniach i w restauracji obok.
Anna Gajewska
01:21 20 Mar 25
Restaurację "Ukryte Rzeki" wybrałam z rozmysłem kierując się m.in. dostępnymi opiniami i muszę przyznać, że nic a nic się nie zawiodłam. Wszystkie moje oczekiwania i wyobrażenia o restauracji "Ukryte Rzeki" w 100 % się spełniły. Że wspomnę tu tylko o bardzo serdecznym i profesjonalnym zaopiekowaniu przez Panią recepcjonistkę. Potem było już tylko lepiej. Pomimo, że jeszcze przed wizytą w restauracji wiedziałam czego chciałabym spróbować, to przyznam, że zaproponowane mi aperitivo okazało się świetnym wstępem do późniejszej degustacji i co nie jest bez znaczenia był "efekt wow". A po tak miłym wstępie było carpaccio z ośmiornicy. Ale to nie było takie pierwsze lepsze carpaccio i jakieś tam zwyczajne - ono było doskonałe. Kolejnym bohaterem był krem z topinamburu. Cóż mogę napisać - chyba tylko tyle, że każdemu polecam tak jaki i pierogi z wędzonym twarogiem i z puree z topinamburu. To był naprawdę kulinarny poziom SUPER LEVEL. Ewidentnie kucharze w "Ukrytych Rzekach" wiedzą jak przygotować rewelacyjne dania - takie 10/10. A deser ach to była prawdziwa sztuka (nic a nic nie koloryzuje). Szarlotka jej trzeba koniecznie spróbować. Moim zdaniem osoba, która ją wymyśliła jest mistrzem. Bo ta szarlotka nie tylko smakuje, ale i wygląda. (Robi wrażenie oj robi. I tu polecam zrobić najpierw serie zdjęć pamiątkowych). Powiedzenie, że "je się też oczami" jest świetnym odzwierciedleniem tego co dostałam na talerzach. Przemyślana kompozycja była niezaprzeczalnie dopełnieniem wspaniałych doznań kulinarnych. (Nigdy bym nie przypuszczała, że topinambur może, aż tak dobrze smakować) Część kulinarna była bez wątpienia bezbłędna, nie bez znaczenia jest też druga strona medalu czyli serwis. W tym miejscu kieruję podziękowania do kelnera Pana Pawła, który nie tylko doskonale dobrał odpowiedni koktajl, ale także potrafił bardzo taktownie skupić uwagę na gościu. Nie jest to bez znaczenia ponieważ dzięki takiemu subtelnemu towarzyszeniu gościom mogą oni odczuć, że to ich wrażenia w danym momencie są najważniejsze. Podsumowując ! Każdemu polecam wizytę w "Ukrytych Rzekach" ! Naprawdę warto ! Ja z pewnością jeszcze nieraz się wybiorę bo było WYŚMIENICIE.
Natalia Banach
19:15 06 Mar 25
Być może pisałam już opinię, gdyż odwiedzam to miejsce już niepierwszy raz ☺️Natomiast nigdy się nie zawiodłam 👍Cudowna restauracja na mapie Łodzi, od samego wejścia można poczuć klimat tego miejsca. Muzyka na żywo to strzał w 10 ! Obsługa klasa sama w sobie, przy okazji pozdrawiamy p. Marcela 🙂 Do zobaczenia wkrótce !
Alicja Skweres
14:57 02 Mar 25
Naprawdę rewelacyjne doświadczenie. Dania nadzwyczajnie skomponowane i pięknie podane. Dosłownie symfonia smaków, aromatów i kolorów.Obsługiwała nas Pani Klaudia K. Dziękujemy za profesjonalizm i życzliwość, bo to nie jest wcale takie powszechne w łódzkich restauracjach.Dodatkowo pies został rewelacyjnie przyjęty, dostał matę węchową ze smaczkami.
m.lewandowska
18:11 16 Feb 25
Wraz z mężem spędziliśmy przemiły wieczór walentynkowy przy pysznym jedzeniu i dopracownych drinkach. Restauracja bardzo klimatyczna, a Pani która tego dnia śpiewała, bardzo umiliła nam czas. Świetna obsługa w postaci Pani Klaudi K. dodatkowo sprawiła, że cała kolacja na długo zostanie w naszej pamięci. Polecamy zupę z raków, tatara, policzki wołowe, polędwiczkę z dzika oraz nietypową szarlotkę. Na pewno wrócimy do Ukrytych Rzek. Polecam!
Kasia Buczkowska
15:00 14 Feb 25
Jedzenie na bardzo wysokim poziomie i wszystko naprawdę smaczne i ładnie podane. Kelnerka była bardzo sympatyczna i dokładnie opowiadała wszystko o każdym daniu. Wystrój jest dosyć surowy jak dla mnie i jakoś nie do końca komponuje się z tak barwnie podanymi daniami. Odejmuje jedną gwiazdkę za tandetne sztuczne rośliny zwisające z sufitu oraz brak porządnych serwetek, te które znajdują się na stołach to bardziej chusteczki higieniczne i ten dyspenser.... Do zmiany 🙄 Generalnie polecam 😀